Dwa zespoły zagrają na rzecz zbiórki pieniędzy na przeszczep komórek macierzystych dla Alicji Łoś.
Zespół Night Flight powstał w 2015 roku. W jego składzie znalazły się osoby mające za sobą wieloletnie doświadczenie sceniczne. Muzyka, którą zespół tworzy stanowi połączenie klasycznego rocka z brzmieniem współczesnego rocka. Utwory bazują na pełnych energii riffach gitarowych w połączeniu z wyrazistą sekcją rytmiczną i charakterystycznym, zadziornym żeńskim wokalem o dużej skali.
Koncerty są pełne rockowej energii. Każdy z muzyków przykłada dużą wagę nie tylko do samej muzyki, ale także do kreacji scenicznej co sprawia, że publiczność ma możliwość przeniesienia się w czasie do najlepszych lat muzyki rockowej.
Śpiewająca basistka oraz panowie dbający o świdrująco solówki gitarę i dostateczny poziom hałasu bębnów – to mieszanka tworząca muzykę zespołu Antigravity. W składzie zespołu istotne są parytety oraz odpowiednia równowaga pomiędzy ciężkim brzmieniem a płynącą z serca melodią. Aktualnie stylistykę grupy można umownie określić mianem gitarowego rocka z tendencją do niczym nieskrępowanej wolności spod znaku alternatywnego rocka. Zespół ma barwną historię: korzenie sięgają „szarpiącego druty” gimnazjalnego zespoliku, poprzez niezliczone zmiany składu, wzloty i upadki, co tylko pozwoliło na wykształcenie się charakterystycznego brzmienia. Grupa gra koncerty (m. in. jako support Dżemu, Luxtorpedy, Kamila Bednarka) oraz uzyskuje niewielkie aczkolwiek satysfakcjonujące sukcesy: I miejsce w Przeglądzie wielkopolskich zespołów Garaż nr 4 (Poznań 2016), III miejsce w ogólnopolskim przeglądzie Piec (Luboń 2015). Aktualnie ekipa w odświeżonym składzie, z nową energią pracuje nad nowym materiałem. W styczniu 2017 zespół wydał po roku wspólnego grania (w nowym składzie) swoją pierwszą EP-kę „Crossroads”.
Gdy Ala się urodziła nie było wiadomo co dalej. Rozszczep kręgosłupa, wodogłowie, porażenie kończyn dolnych, pęcherz neurogenny, zwichnięte bioderka… jej ciałko wyglądem nie przypominało „standardowego noworodka”. Ale Alunia zmierzyła się z losem. Rosła, a sprawy zaczęły przybierać pozytywny obrót. Ta dziewczynka, to cudowny przykład na to, jak szybka reakcja Pomagaczy i ich wiara sprawiły, że jedna szansa podarowała drugą.
Gdy mała Alunia wpadła w zdrowotne tarapaty, rodzina znalazła się w bardzo ciężkiej sytuacji finansowej. Wtedy Wy pomogliście właśnie w tych pierwszych, najważniejszych miesiącach. Mama wraz z ekipą pomocników uparcie rehabilitowała córeczkę. Wiele rzeczy udało się osiągnąć. Malutka siedzi samodzielnie i choć główka cały czas wygląda na lekko zdeformowaną, to rozwija się prawidłowo (właśnie zaczyna mówić). To sukces, jakiego mało kto mógł się spodziewać.
Jest jednak pewien mur bardzo ciężki do przeskoczenia. Nóżki cały czas nie mają czucia, a co za tym idzie nie działają. Ala wie do czego służą, bo mama ciągle jej mówi, że kiedyś będzie biegać, jak siostra. Tylko czasem pomyli nogę z gryzakiem, a poniszczone nerwy nie są w stanie przesłać sygnału o bólu.
Mama Ali za cel postawiła sobie zrobić wszystko, co możliwe, aby zatrzeć ślad ciężkiego początku. Przeszczep komórek macierzystych ma doprowadzić do odtworzenia tych zniszczonych. Jeśli się uda, Ala może odzyskać czucie, a to oznacza szansę na pierwszy samodzielny krok. Samodzielny krok! To jak przepłynąć morze… Pierwsze podanie już 17 lutego. Musimy zdążyć na czas!
Życie bez wózka. Dla większości oczywiste, dla niektórych nieprawdopodobne, jak sen o lataniu. Ta mała dziewczynka pokazała, że jak się chce, to można wiele. Szkoda łez na użalanie się i najważniejsze, to mieć plan. A Ala plan ma. Tylko potrzebuje Ciebie, by móc go zrealizować i wstać w końcu na nogi. Pomożesz?
Wstęp – cegiełka 10 zł dostępna przed wejściem na koncert