Aktualności

Znakomita Rachel Z

Rachel Z by John Abbott

Genialna pianistka, ulubienica Wayne Shortera oraz była członkini świetnego jazz-fusion zespołu Steps Ahead – Rachel Z!

Jazz Top w Blue Note: Ozmosys
Omar Hakim, Rachel Z, Kurt Rosenwinkel, Linley Marthe
07.11.2019, godz.20:00

Urodzona na Manhattanie Rachel Nicolazzo (Rachel Z) muzykę miała praktycznie zapisaną w swoim kodzie genetycznym. Idąc śladami swoje matki – śpiewaczki operowej, dwuletnia Rachel zaczyna uczęszczać na lekcje wokalne, a w wieku siedmiu lat, naukę na fortepianie klasycznym. „Gdy miałam 15 lat, pierwszy raz usłyszałam album „Miles Smiles”, zaczęłam się buntować przeciwko klasyce, improwizując w swojej grze. W tamtym czasie dołączyłam do zespołu, w który graliśmy utwory Joni Mitchell i Steely Dan.”

Słuchając harmonijnych utworów Herbiego Hancocka i kompozycji Wayne Shortera, Rachel Z nadrabiała zaległości związane z jazzem, jednocześnie ucząc się gry. „Sposób w jaki się rozwijałam był dwojaki. Słuchając największych, skupiałam się przede wszystkim na sposobie w jakim oni grają, aby znaleźć własną metodę, a z drugiej strony nadrabiałam po prostu dobrą muzykę.”

Rachel Z ukończyła Konserwatorium w Nowej Anglii z wyróżnieniem. Do Nowego Jorku wróciła w 1988 roku i dołączyła do zespołu fusion Steps Ahead, z którym była związana do 1996. W tamtym czasie występowała również z takimi muzykami, jak: Al Di Meola, Larry Coryell, Special EFX, Angela Bofill i rozpoczęła owocną współpracę z producentem i wibrafonistą Mike’iem Mainieri. Zajął się wyprodukowaniem debiutanckiego albumu Rachel dla Columbia Records – „Trust the Universe” w 1993 roku. Wpływy Hancocka, Corei i Metheny’ego czuć na krążku pianistki, w szczególności w radiowym hicie „Nardis”.

Jej znajomość z Waynem Shorterem przeobraziła się w szczerą przyjaźń, gdy pianistka rozpoczęła współpracę z saksofonistą przy jego wielkim albumie „High Life”. Prace nad nim trwały, aż dwa lata! Rachel zajęła się realizacją muzycznej wizji Shortera, jak i nagraniem swoich partii na fortepianie. Płyta wygrała nagrodę Grammy w kategorii Najlepszy Współczesny Album Jazzowy. W tym samym roku (1996) Rachel wydała swój drugi album – „A Room of One’s Own”, który zadedykowała artystkom odgrywającym znaczącą rolę w jej życiu. Wydany dwa lata później, kolejny krążek „Love is the Power” potwierdza wszechstronność nowojorskiej pianistki oraz umiejętność odnajdywania się w przeróżnych stylach muzycznych.

Dlatego nie dziwi fakt, że drogi Rachel Z w końcu krzyżują się z fenomenalnym perkusistą – Omarem Hakimem (obecnie małżonkiem), mającym podobną reputację, choć większą rozpoznawalność. Muzycy szybko wydają wspólny album „The Trio of Oz”, a następnie kontynuują współpracę nad kolejnymi projektami.