Z powodów zdrowotnych Chelsea Wolfe koncert został odwołany! Zwrot biletów – w punktach zakupu. Należność za bilety kupione przez PWEvents.pl zostanie zwrócona w ciągu trzech dni.
Artystka przyjedzie do Polski by promować najnowszy album „Abyss”. Czwarty longplay wokalistki z Kalifornii ukazał się 7 sierpnia nakładem Sargent Mouse.
Pochodzi z Kalifornii, kontynuuje piękne tradycje amerykańskiego folku, chociaż sama twierdzi, że inspiruje się przede wszystkim rosyjskimi bardami i norweskim black metalem. Zresztą – to słychać. Panna Wolfe potrafi bowiem pięknie zaśpiewać swoje hipnotyzujące, mroczne piosenki, ale i nieźle nastraszyć pogrzebową atmosferą i szarpnąć nerw przesterowaną gitarą. Wydany w 2011 roku album „Apokalypsis” wydobył ją z najciemniejszych czeluści undergroundu, „Unknown Rooms: A Collection of Acoustic Songs” potwierdził z jak oryginalną i znakomitą artystką mamy do czynienia, a ubiegłoroczny „Pain is Beauty” wyniósł Chelsea do pierwszej ligi śpiewających pań. Tytuł tej płyty mówi zresztą wszystko o muzyce Wolfe – tyle piękna i bólu w jednej piosence potrafiła zmieścić chyba tylko PJ Harvey w swoich najlepszych czasach.
Czwarty longplay wokalistki z Kalifornii ukaże się 7 sierpnia nakładem Sargent House. Zestaw wypełni 11 kompozycji, które powstały w Dallas, w Teksasie. Nad brzmieniem czuwał John Congleton (St. Vincent, Swans). Chelsea Wolfe komentuje: „”Abyss” ma mieć atmosferę snu, z którego budzisz się na moment, by zaraz potem ponownie się weń osunąć, zapadając się w podświadomość”. Niewątpliwie będzie to najmroczniejsza pozycja z dokonań artystki!